W ostatnich dniach społeczność SEO obserwuje (widać to i na polskich grupach i na zagranicznych) znaczne skoki w wynikach wyszukiwania Google, co wywołało spekulacje na temat potencjalnej aktualizacji algorytmu rankingu wyszukiwarki. Zgłoszenia o dużej zmienności zaczęły napływać w piątek, kiedy to pierwsze dyskusje na forach SEO i na tej stronie internetowej zaczęły zwracać uwagę na nietypowe zachowania w wynikach wyszukiwania.

Niezależne narzędzia śledzące działanie Google odnotowały poziom zmienności, którego nie obserwowano od dłuższego czasu. Pomimo wzmożonej aktywności tych narzędzi, dyskusje wśród specjalistów SEO wydawały się być mniej intensywne, co może sugerować rozbieżność między percepcją zmian a ich rzeczywistym wpływem.

Wskaźnik skoków pozycji według SEMRUSH
Wskaźniki pozycji SIMILIARWEB

Początkowo, nie wszystkie narzędzia wykazywały wzrost zmienności, co mogło wpłynąć na decyzję o niepublikowaniu natychmiastowych informacji na ten temat. Jednak sytuacja uległa zmianie i obecnie większość narzędzi wskazuje na „superogrzanie” się sytuacji, co wskazuje na gwałtowne zmiany w wynikach wyszukiwania.

Google do tej pory nie potwierdziło oficjalnie żadnej aktualizacji algorytmu. Brak komunikatu ze strony Google nie jest niczym nowym w takich sytuacjach, co tylko potęguje spekulacje i próby interpretacji obserwowanych zmian przez społeczność SEO.

Jedną z teorii, która pojawiła się wśród specjalistów, jest zwiększona częstotliwość pojawiania się specjalnych funkcji wyszukiwania Google, które mogą przesuwać pozostałe wyniki wyszukiwania w dół. Warto jednak zauważyć, że wiele narzędzi uwzględnia te specjalne funkcje w swoich analizach zmienności, co czyni tę teorię mniej prawdopodobną.

Obserwowana zmienność w wynikach wyszukiwania Google wywołała falę spekulacji na temat potencjalnej aktualizacji algorytmu.

Ciekaw jestem czy otrzymamy jakiś oficjalny komunikat, czy po prostu zrobią małe trzęsienie… po cichu. 😉